Bardzo się cieszę że jesteście tacy silni. I Ty i ale przede wszystkim Twoja Mama. Sama chciałabym mieć takiego syna, który tak bardzo by się mną opiekował. Jesteś super Bociek. Trzymam za Mamusię kciuki.
Bociek, przeczytałam wszytskie wasze posty i cieszę się, że z sytuacji nie rokującej dobrze taka nastąpiła poprawa. Wspaniale, że Twoja mama nie ma dokuczliwych skutków ubocznych co na pewno pomage i jej i Wam znosić leczenie.
Trzymam za Twoją mamę kciuki i życzę wam w reszcie całkowitej remisji choroby.